Trzeba się kawałek przejść żeby wypić kremowe piwo, które nawet nie ma w sobie alkoholu. No, ale jest to jedna z niewielu okazji żeby wyrwać się na trochę ze szkoły, więc może i warto.
Różne dziwne sklepy, bary, miejsca mniej i bardziej znane. Dwa razy do roku to miejsce przechodzi nawał gówniarzy z Hogwartu, po czym znowu zostaje ciche i spokojne na resztę roku.